Tak, jak wcześniej wspomniałam, rozmowa nie trwała długo.
Nasze mamy pytały się głównie, o to, czy napewno chcemy jechać.
Kiedy powiedziały, że obydwie się zgodziły, nastąpiła w Nas wielka radość :)
Pobiegłyśmy do mnie do pokoju i zaczęłyśmy rozmawiać, o tym wyjeździe.
Wakacje się coraz bardziej zbliżały, a my nie miałyśmy pomysłu gdzie możemy jechać.
Czas, tak szybko upłynął, że już musiałyśmy się szykować na zakończenie roku szkolnego.
Ubrałyśmy się na galowo i poszłyśmy na apel.
Po 12:00, byłyśmy już w domu.
Natalia poszła do siebie, zjeść obiad, a ja tak samo.
Nagle, jedząc pomidorową, przypomniało mi się, że Natka, ma za 2 dni 18 urodziny.
Szybko obdzwoniłam znajomych, aby zorganizować, tą imprezę.
Zapytałam się mamy czy mogę pożyczyć samochód, bo przecież mam już 18 lat i prawojazdy, mama pozwoliła.
Wyjeżdżając z domu, zobaczyłam Natalię, która szła do mnie, musiałam, coś wymyślić, aby się nie dowiedziała, że jadę po zakupy i po prezent na imprezę.
Weszłam do działu sportowego, zobaczyć, czy są jakieś fajne koszulki piłkarskie z napisami, bo ona była wielką fanką R.Lewandowskiego i chciałam jej, kupić z napisem: Lewandowska, tak jak ona mi kupiła, tylko, że z napisem: Szczęsna.
Szukałam i szukałam, aż nagle zauważyłam super bluzkę, na której można wyrobić napis.
Poprosiłam pana sprzedającego, o wydrukowanie napisu: Lewandowska, na bluzce Borussii.
Musiałam, trochę poczekać, bo taki wyrób, nie trwa chwilkę, przez ten czas kupiłam, wszystko co było potrzebne na przyjęcie.
Gdy odebrałam bluzkę już z gotowym napisem, pojechałam do domu, rozpakowałam wszystko i zaczęłam się powoli przygotowywać do jutrzejszej imprezy (......)
Czekam na nastpne :D Fajnie się rozpoczyna :)
OdpowiedzUsuń