niedziela, 20 stycznia 2013

Rozdział

Następnego dnia wstałam późno, ubrałam się, i poszłam z Natką na śniadanie.
Po śniadaniu usiadłyśmy sobie wygodnie w fotelach i zaczęłyśmy oglądać film. 
Natka spojrzałam na zegarek, a tu 13:30, kazała mi szybko się szykować, bo obiecała, że przyjdzie ze mną na trening chłopaków. Szybko wybiegłyśmy z hotelu, wypożyczyłyśmy samochód i pojechałyśmy. 
W porę zdążyłyśmy na trening, jeszcze udało mi się przywitać z Wojtkiem, i chwilkę z nim pogadać.
Wojtek powiedział mi, że przez poprzednie 2 tyg. mieli wolne od treningów, ale ten tydzień będą musieli solidnie pracować. Nagle trener ich zawołał, cała reprezentacja poszła, zaczęli rozgrzewkę. 
Pierwszy raz byłam na takim treningu, byłam zachwycona.
Chłopaki dawali z siebie wszystko.
Trening był bardzo męczący, ćwiczyli, aż 5 godz. 
Po treningu poprosiłam Kubę Błaszczykowskiego o autograf dla mojego siostrzeńca Kuby.
Kuba zgodził się bez wahania.
Ja z moimi koleżankami, także mamy takie treningi, bo należymy w naszej miejscowości do damskiego klubu piłki nożnej.
Usiadłam sobie z Wojtkiem na krzesełkach i zapytałam się, go czy mógłby mi też dać taki trening.
On odpowiedział, że nie ma sprawy, byłam bardzo szczęśliwa.
Gdy chłopaki już po lekkim zmroku poszli do swojego hotelu, ja z Natalką podziwiałyśmy stadion, na którym trenowali. Po nie długim czasie my także wróciłyśmy do hotelu.
Ten dzień był naprawdę super, teraz wiem jak wygląda prawdziwy trening naszej reprezentacji.
_____________________________________
Mam nadzieję, że ten rozdział nie był przynudzający :3
Proszę o komentowanie rozdziału :)
Z góry dziękuję :)

5 komentarzy:

  1. świetny rozdział po prostu super! Jejku :D Czekam na następny! Zapraszam do siebie :)
    http://izakubastory.blogspot.com/2013/01/rozdzia-14.html

    OdpowiedzUsuń
  2. super zapraszam http://borussiad.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jest świetny :D zapraszam na moje któtkie troche smutne skończone opowiadanie :)
    http://cierpieniewcieniuszczescia.blogspot.com/2013/01/blog-post.html

    OdpowiedzUsuń
  4. na początku wydawało mi się, że ten blog będzie, ładnie mówiąc, mało interesujący ;-) jednak z każdym rozdziałem "wyrabiasz się" i jest coraz lepiej :) życzę powodzenia :)
    xx

    OdpowiedzUsuń