sobota, 26 stycznia 2013

Rozdział 16

Tak jak wcześniej wspomniałam poszłam z Wojtkiem na coś słodkiego.
Dużo rozmawialiśmy i śmialiśmy się.
Nagle nie wiadomo skąd zaczął podać deszcz, a niebo zrobiło się granatowe i zaczynało grzmieć.
Chciałam szybko biec do swojego hotelu, ale Wojtek mnie zatrzymał i powiedział
- Oszalałaś, nie puszczę Cię, zaraz będzie burza, nigdzie nie pójdziesz
- Ale...
- Żadnego, ale pójdziemy do mnie do hotelu
- No dobrze :) - odpowiedziałam uśmiechając się do niego
Wojtek zaprosił mnie do swojego pokoju.
Szczerze, to miał naprawdę super pokój: plazma, x box 360 itd.
Wojtek powiedział
- Rozgość się
Usiadłam na kanapie, i zerkałam w okno, czy burza ustał, ale niestety nie.
Wojtek zapytał się mnie
- Kochanie, chcesz gorącą czekoladę
- Poproszę

Wojtek poszedł do restauracji na dół, a mi powiedział, żebym poszukała jakiegoś fajnego filmu.
Przeglądałam jego płyty, aż nagle trafiłam na super komedię.
Wojtek przyniósł nam gorącą czekoladę i popcorn, usiedliśmy na dywanie i zaczęliśmy oglądać film.
Robiło się już naprawdę ciemno, ale burza  i deszcz nadal nie ustawała.
Było już po 22:00, robiłam się śpiąca, bo byłam wyczerpana dzisiejszym treningiem.
Wojtek powiedział, abym się położyła w jego łóżku, a on pójdzie spać na kanapę, i tak też zrobiłam.
Na dobranoc dał mi buziaka i mnie przytulił.
Usnęłam bardzo szybko. (.....)
____________________________
Mam nadzieję, że nie zanudziliście się :)
Proszę o komentowanie, z góry dziękuję :)

3 komentarze:

  1. Ojejku :D Super! Zapraszam do siebie :) http://izakubastory.blogspot.com/2013/01/rozdzia-20.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnee ... czekam na następne :) Zapraszam do mnie http://bajkowakraina.uchwycone-chwile.pl/

    OdpowiedzUsuń